Breaking news
Zapraszamy do współpracy w 2024 r.! Po więcej informacji skontaktuj się z nami mailowo: [email protected]

Mniej awarii, przerw w dostawie ciepła i mniej szkód budowlanych w wyniku zalania – do tego ma doprowadzić szeroko zakrojony plan kontroli i usuwania nieszczelności w warszawskiej sieci ciepłowniczej. Dalkia, która dostarcza ciepło do 80 proc. budynków w Warszawie, rozpocznie główne prace, gdy tylko wzrośnie temperatura.

Andrzej Szymanek– Będziemy z wyprzedzeniem widzieli, w których miejscach powinniśmy interweniować, co doprowadzi do tego, że będziemy ograniczali liczbę niespodziewanych, nagłych awarii, które również powodują uciążliwości dla całego miasta w postaci np. zamknięć jezdni, ulic, również ograniczenie przerw w dostawie ciepłej wody odbiorcom – wyjaśnia w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Andrzej Szymanek, członek zarządu Dalkia Warszawa S.A.

Warszawska sieć ciepłownicza jest najbardziej rozbudowaną siecią w Unii Europejskiej. Dalkia zarządzą rurami o łącznej długości 1740 km. Jak podkreśla Szymanek, przy takim skomplikowaniu systemu transportującego ciepłą wodę nieszczelności są nie do uniknięcia. Dzięki rozpoczętemu już planowi przeglądów, liczba wycieków ma znacznie zmaleć.

Prace rozpoczęły się już na przełomie lutego i marca od przeglądu węzłów cieplnych. Zasadnicza faza rozpocznie się dopiero wtedy, gdy temperatury przez całą dobę będą dodatnie. Wynika to z tego, że przy niektórych testach i naprawach konieczne będą przerwy w dostawie ciepła. Dalkia planuje zakończyć program napraw do listopada.

– Myślimy, że zaczniemy na pewno jeszcze w kwietniu – prognozuje Szymanek. – Ten cały program tegoroczny to są koszty 250-300 tys. zł. Natomiast, mamy również oczywiście nadzieję, że oprócz ograniczenia ubytków wody, bo to jest najbardziej istotne, będziemy mogli w znacznym stopniu ograniczyć koszty usuwania awarii nagłych.

Jak tłumaczy Szymanek, Dalkia w przypadku awarii ponosi koszty związane bezpośrednio z naprawą rury, jak i chodników i dróg nad miejscem wycieku. Dlatego poprawa szczelności sieci nie tylko zmniejszy uciążliwości związane z awarią dla Warszawiaków, ale i przyniesie konkretne oszczędności spółce.

Podczas prac możliwe są przerwy w dostawie ciepła. Informacje o tym będą z wyprzedzeniem umieszczane na stronie internetowej www.cieplodlawarszawy.pl. W trakcie usuwania możliwe są przerwy o długości od 6 do 24 godzin.

– Ten plan jest czymś więcej niż normalne działania eksploatacyjno-konserwacyjne, które prowadzimy na bieżąco w ciągu całego roku – podkreśla Szymanek.

Dalkia przez cały rok prowadzi m.in. badania za pomocą specjalistycznych narzędzi akustycznych oraz robota. Takie prace są możliwe zimą, gdyż nie wymagają wstrzymania dostaw ciepła. Dalkia w Polsce dostarcza ciepło do ponad 600 tys. mieszkań, 270 zakładów opieki zdrowotnej czy 890 szkół. Warszawska spółka grupy ogrzewa 80 proc. budynków w stolicy.

Źródło: newseria.pl