Breaking news
Zapraszamy do współpracy w 2024 r.! Po więcej informacji skontaktuj się z nami mailowo: [email protected]

Turbiny wertykalne mogą okazać się przełomem na rynku energetyki. Pierwsze z nich zostaną zainstalowane w pobliżu maleńkiej wioski Igiugig, która mieści się na Alasce. Kluczem jest oś pionowa, wokół której porusza się wiatr oraz właściwe ustawienie turbin wertykalnych, które potęguje ich moc.

turbina wertykalnaPrzez dziesięciolecia w branży wiatrowej stawiano  na coraz to większe turbiny, co pozwoliło na zwiększenie efektywności oraz obniżkę kosztów. John Dabiri - profesor aeronautyki i bioinżynierii na Caltech twierdzi, że powyższe założenie jest błędne.

Według Dabiriego, powinno wykorzystać się pionową oś małych turbin wiatrowych i z pomocą modeli komputerowych stworzyć ich idealne rozmieszczenie, które zapewni, że turbiny będą się wzajemnie wspomagać.

Profesor Dabiri na swoje badania otrzymał 6 mln dolarów. Pieniądze pozwolą mu sprawdzić skuteczność oraz efektywność tego pomysłu. Niedaleko wioski Igiugig ma zostać rozmieszczonych 10 turbin (do końca 2013 r.). Celem jest instalacja 50-70 turbin, które będą pozwalały na wytworzenie takiej ilości energii, jaką obecnie wytwarzają generatory elektryczne w wiosce.

Turbiny Dabiriego maja 10 m wysokości i każda jest w stanie generować  3-5 kW prądu.  Nie są one narażone na powietrzne turbulencje, z racji czego nie zużywają się tak szybko jak standardowe turbiny i nie osłabiają swoich "sąsiadów". Pionowy układ łopatek turbin pozwala na znacznie bardziej skuteczne "łapanie wiatru" poruszającego się wokół osi pionowej, niż ma to miejsce w przypadku tradycyjnych turbin.

Generatory turbin wertykalnych rozmieszczone są na samym dole, przez co ich konserwacja jest dużo łatwiejsza. Dodatkowo emitują one mniej hałasu i zabijają mniej ptaków. Turbiny wertykalne są łatwiejsze w produkcji i przede wszystkim tańsze, jeżeli będą produkowane na dużą skalę.

Projekt profesora posiada jedną główną wadę, otóż przez praktycznie 50 proc. czasu działania turbin, nie generują one energii, gdyż obracają się pod wiatr. Dodatkowo pojawia się problem z gatunku ilość/wydajność. Pojedyncza turbina wertykalna generuję znacznie mniej energii niż tradycyjna, dlatego też trzeba instalować więcej turbin tego typu.

Cały projekt zostanie już wkrótce zweryfikowany przez rzeczywistość. Czy doczekamy przełomu w energetyce wiatrowej? Niektórzy twierdzą, że tak, ale jedynie w maleńkich wioskach (z racji niskich kosztów produkcji i łatwej konserwacji turbin), takich jak Igiugig, którą zamieszkuje 50 osób.

 

Źródło: conowego.pl, technologyreview